Rzepak – wyzwania w uprawie

 

W ubiegłym roku ponownie musieliśmy zmierzyć się z problemami  wynikającymi z trudnych warunków podczas siewu rzepaku. Susza spowodowała nierównomierne wschody, a później w wielu regionach kraju – ze względu na suchą, ciepłą i długą jesień– obserwowany był wyjątkowo masowy nalot mszyc. W tym przypadku wygrali rolnicy, którzy zastosowali nasiona rzepaku  zaprawione neonikotynoidami. Na tych plantacjach w początkowych fazach rozwojowych roślin szkodniki żerowały w małym nasileniu i nie spowodowały znacznych uszkodzeń. Wiele pól obsianych nasionami rzepaku zaprawionymi wyłącznie zaprawą fungicydową Thirame, ze względu na liczne uszkodzenia, musiało zostać przeoranych już jesienią. Pozytywnym skutkiem tak suchych warunków podczas jesieni był natomiast bardzo dobrze rozwinięty system korzeniowy, który pozwolił przetrwać wiosenne okresy suszy marcowo-kwietniowej. Warto zwrócić uwagę na szereg cech dających bezpieczeństwo uprawy, ale jednocześnie wybrać taką, która sprawdza się w danym regionie, ponieważ nie ma odmian uniwersalnych. Aby rozłożyć ryzyko, zalecamy kupić kilka odmian nasion rzepaku pochodzących z różnych hodowli, z których każda w różny sposób reaguje na panujące warunki atmosferyczne. Jedne dobrze radzą sobie w trudnych suchych latach, inne dają bezpieczeństwo uprawy ze względu na wysoką zimotrwałość i zdrowotność, a jeszcze inne mają dodatkową cechę odporności na pękanie łuszczyn i osypywanie się nasion.

 Chopin F1

Odmiana mieszańcowa rzepaku hodowli Rapool, zarejestrowana w 2018 r. w Polsce jako jedna z pierwszych wprowadzonych na rynek z odpornością na wirus żółtaczki rzepy TuYV. Szczególnie wysokie plony osiąga zwłaszcza w regionach o dużej presji mszyc, które są wektorem wirusa  żółtaczki rzepy. Takie obszary to region I (woj. zachodniopomorskie, pomorskie) – poziom plonowania 118% wzorca, region III (woj. lubuskie, wielkopolskie,kujawsko-pomorskie) – 123% oraz region V (woj. dolnośląskie, opolskie i śląskie) – 133% wzorca PDO COBORU w okresie dwuletnim 2017–2018. Wysoki potencjał plonowania zawdzięcza nie tylko odporności na wirus żółtaczki rzepy TuYV, ale również takim cechom, jak bardzo dobra zimotrwałość oraz odporność na choroby, zwłaszcza suchą zgniliznę kapustnych czy zgniliznę twardzikową. Bardzo dobrze znosi okresowe susze, dzięki czemu toleruje słabsze stanowiska glebowe. Jesienią tworzy wyrównane rozety o szybkim wigorze wzrostu, ciemnozielonym zabarwieniu oraz głębokim systemie korzeniowym. Doskonale wygląda i regeneruje się po zimie, bardzo dobrze reaguje na zabiegi regulacji wzrostu. Tworzy średniowysokie, łatwe w prowadzeniu rośliny, o średnio wczesnym terminie kwitnienia i dojrzewania.

DK Exporter F1

To odmiana mieszańcowa rzepaku z najnowszej genetyki Dekalb i jedyna zarejestrowana z tej hodowli w 2019 r. w Polsce z bardzo wysokim potencjałem plonowania, szczególnie w regionach o intensywnej agrotechnice, jakim jest m.in. region V (woj. dolnośląskie, opolskie i śląskie) – 128% wzorca PDO COBORU 2017–2018. Odmiana mieszańcowa rzepakubardzo szybkim wigorze jesiennym, który umożliwia opóźnione siewy, oraz bardzo dobrej regeneracji po zimie. Tworzy dość wysokie rośliny o średnio późnym terminie kwitnienia i dojrzewania. Istotną cechą dającą bezpieczeństwo w ostatniej fazie jest wysoka odporność na pękanie łuszczyn i osypywanie się nasion oraz bardzo dobra odporność na zgniliznę twardzikową. 

 

 

 SY Florian F1

Najnowsza wysoko zaolejona odmiana mieszańcowa rzepaku hodowli Syngenta zarejestrowana w 2019 r. z bardzo dobrymi wynikami plonowania w regionie II (woj. warmińsko-mazurskie, podlaskie) – 120%, regionie III (woj. lubuskie, wielkopolskie, kujawsko-pomorskie) – 117% i regionie IV (woj. mazowieckie, łódzkie i lubelskie) – 116%. Najwyżej plonująca wśród odmian Syngenty. Charakteryzuje się bardzo dobrą odpornością na porażenie przez zgniliznę twardzikową. Łuszczyny odmiany SY Florian mają podwyższoną odporność na pękanie. Zarówno odporność na najważniejsze choroby w rzepaku, średnio intensywny rozwój wiosenny, jak i dodatkowo podwyższona odporność na pękanie łuszczyn powodują, że SY Florian radzi sobie z niesprzyjającymi zjawiskami, takimi jak: mróz, grad, przymrozki czy mokre żniwa.

SY Ilona

Najwyżej plonująca odmiana populacyjna rzepaku , która dzięki swoim cechom, takim jak stabilność plonowania, zimotrwałość i odporność na najważniejsze choroby została wzorcem w badaniach COBORU oraz wpisano ją na Listę Odmian Zalecanych w 12 z 16 województw. Charakteryzuje się średnią wysokością roślin oraz średnim terminem kwitnienia i dojrzewania. Dodatkową cechą charakterystyczną jest bardzo wysoka masa tysiąca nasion (MTN). 

 

 

 

 

Dobra informacja dla polskich rolników jest taka, że w bieżącym roku decyzją ministra rolnictwa Krzysztofa Ardanowskiego po raz drugi wprowadzona została derogacja na stosowanie zapraw neonikotynoidowych w rzepaku. Zezwolenie zostało wydane na zaprawienie nasion w liczbie wystarczającej do obsiania 500 tys. ha. Powierzchnia rzepaku w Polsce to 750–850 tys. ha, wygląda więc na to, że nasion może zabraknąć. Zezwolenie wydano na czas określony i obowiązuje do dnia 28 września 2019 r. dla zaprawy Cruiser OSR 322 FS oraz do dnia 17 września 2019 r. dla zaprawy Modesto 480 FS. Możliwość użycia zapraw neonikotynoidowych jest wyjątkowo ważna dla powodzenia uprawy na plantacjach rzepaku,nie zwalnia jednak z konieczności uważnej obserwacji młodych roślin i ewentualnej dalszej ochrony, zwłaszcza w czasie długiej i ciepłej jesieni. Czteroletni zakaz stosowania zapraw neonikotynoidowych, w połączeniu z ciepłymi okresami jesiennymi, które akurat miały miejsce, spowodowały katastrofalne namnożenie się szkodników, głównie mszyc. Wysiewane w obecnym sezonie nasiona rzepaku zdecydowanie powinny być zaprawione zaprawą neonikotynoidową i należy tego dopilnować podczas zakupów, ale niezmiernie ważny jest również prawidłowy dobór odmiany do siewu.

Facebook